- Jaskinia Malinowska znajduje się przy czerwonym szlaku prowadzącym z Przełęczy Salmopolskiej, pod szczytem góry Malinów. Jej głębokość to 22,7 metra, a łączna długość korytarzy wynosi około 230 metrów. Jaskinia jest znana od bardzo dawna. Jak przekazują podania ludowe miała służyć już w XV w. husytom jako kryjówka i miejsce nabożeństw, a w XVI i XVII wieku ewangelikom, wówczas prześladowanym na Śląsku. Jaskinia jest udostępniona dla zwiedzających. Otwór wejściowy znajduje się na wysokości 1080 metrów n.p.m. Zejście do jaskini umożliwiają metalowe drabinki i klamry, zatem zwiedzanie jaskini nie jest kłopotliwe nawet dla dzieci.
- Jaskinia Miecharska znajduje się na stokach Malinowa i jest drugą co do wielkości jaskinią Beskidów, a także drugą co do wielkości jaskinią niekrasową Europy Środkowej, a pierwszego miejsca musiałą ustąpić Jaskini Wiślańskiej. Innym unikatowym zjawiskiem w Jaskini Miecharskiej jest stały przepływ podziemnego potoku – jest to jedyna jaskinia ze stałym ciekiem w Beskidach. Jaskinia charakteryzuje się również wyjątkowym bogactwem podziemnych form, takich jak: korytarze, tunele, studzienki. Miejscami pojawiają się również wodospady i płytkie jeziora. Jaskinia jest bardzo wilgotna, i co ciekawe w okresie roztopów wiosennych i intensywnych opadów, występują w niej deszcze podziemne. W jaskini panuje stała temperatura około 6 stopni.
- Jaskinia Salmopolska położona jest na zachodnich stokach Przełęczy Salmopolskiej (920 m n.p.m.) Główny ciąg jaskini tworzy kilka większych hal o charakterze zawaliskowym. Do 2012 roku poznano 115 m korytarzy. Dalsza eksploracja prowadzona w latach 2012–2015 zwiększyła łączną długość poznanych korytarzy do 1009,5 m. W czasie opadów i roztopów obserwuje się intensywny przepływ wody. Jaskinia jest trudna do zwiedzania, z uwagi na niektóre ciasne partie i miejsca pionowe.
Zwiedzanie i odkrywanie powinno odbywać się z zachowaniem wszelkich możliwych ostrożności. Warto wybierać tylko zabezpieczone jaskinie. Zwiedzając takie miejsca trzeba pamiętać o tym, że w jaskiniach nie ma naturalnego oświetlenia, więc latarka czołowa jest dobrym pomysłem. Wewnątrz jaskiń jest chłodno i wilgotno, trzeba się przeciskać, czasem nawet czołgać! Odpowiedni ubiór jest konieczy.
Zobacz także:
Jakie muzea w Wiśle trzeba odwiedzić? [TOP 5]